Ziarno
Przypowieść o siewcy
1 Znowu zaczął nauczać nad jeziorem i bardzo wielki tłum ludzi zebrał się przy Nim. Dlatego wszedł do łodzi i usiadł w niej, na jeziorze, a cały tłum stał na brzegu jeziora. 2 Nauczał ich wiele w przypowieściach i mówił im w swojej nauce:
3 «Słuchajcie: Oto siewca wyszedł siać. 4 A gdy siał, jedno [ziarno] padło na drogę; i przyleciały ptaki, i wydziobały je. 5 Inne padło na grunt skalisty, gdzie nie miało wiele ziemi, i wnet wzeszło, bo nie było głęboko w glebie. 6 Lecz po wschodzie słońca przypaliło się i uschło, bo nie miało korzenia. 7 Inne padło między ciernie, a ciernie wybujały i zagłuszyły je, tak że nie wydało owocu. 8 Inne wreszcie padły na ziemię żyzną i wydawały plon, wschodząc i rosnąc; a przynosiły [plon] trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny». 9 I dodał: «Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha!